Stresujące sytuacje zdarzają się każdemu. Wystarczy zły dzień w pracy, zmęczenie, kłopoty osobiste, by nastrój się pogorszył i pojawiła się nerwowość. Czasami życie po prostu daje w kość i jesteśmy zdenerwowani. Chcąc zachować spokój i dobry nastrój, zażywajmy Kalms, który ułatwia odzyskanie równowagi wewnętrznej.
Co robić ze stresem? Kalms przybywa z odsieczą
Nasze życie nie jest spokojne i często zdarza się, że zaczynamy się denerwować. Stres to reakcja organizmu w odpowiedzi na wydarzenia, które zakłócają jego równowagę, obciążają lub przekraczają nasze zdolności do skutecznego poradzenia sobie. Wydarzenia zakłócające funkcjonowanie nazywamy stresorami, a ich źródło może być zarówno fizyczne (np. hałas, przeludnienie, choroby, katastrofy naturalne) jak i społeczne (np. brak zatrudnienia, ciąża i poród, problemy rodzinne czy utrata ukochanej osoby). Zdarzają się codzienne utrapienia, które utrudniają życie, choćby konflikty z przełożonym. Stresujące są także wydarzenia, które zmieniają nasze życie, np. zmiana pracy czy ślub. Stresuje nas więc nie tylko to, co smutne czy trudne – powodem stresu jest po prostu konieczność przystosowania się do nowej sytuacji stanowiącej wyzwanie, wymagającej zmiany by odzyskać równowagę. W takich sytuacjach warto zażyć Kalms lub inny lek uspokajający, by się wyciszyć i uspokoić.
Jak dbać o dobre samopoczucie? Kalms zawsze na straży
Sposobem na dobre samopoczucie jest odpowiednia ilość snu i odpoczynku, a także bogata w składniki odżywcze dieta, aktywność fizyczna i spędzanie codziennie czasu na świeżym powietrzu. Pamiętajmy, że ani bycie kłębkiem nerwów, ani trzymanie nerwów na wodzy nie są dla nas dobre, gdyż permanentny stres szkodzi zdrowiu psychicznemu i fizycznemu, więc koniecznie trzeba go odreagować. Każdy z nas powinien znaleźć sposób na radzenie sobie ze stresem. Trudne sytuacje warto omówić z kimś bliskim, kto spojrzy na sprawę racjonalnie, a może doradzi, jak zachować się w danej sytuacji. Wracając do domu kupmy wyciszający nerwy Kalms i zadzwońmy do przyjaciół, by zaprosić ich na kolację czy kawę. Rozmowa z bliską osobą zawsze koi nerwy, a czas spędzony na rozmowie czy wspólnej zabawie na pewno poprawia nastrój. Warto także iść na spacer, gdyż kontakt z naturą zawsze dobrze na nas działa, a wysiłek fizyczny pozwala pozbyć się napięcia. Do domowej apteczki kupmy Kalms, czyli ziołowy lek uspokajający, który także ułatwia zasypianie. Ponadto stosowany jest w okresach wzmożonego napięcia, stresów i zdenerwowania. Lek dostępny jest pod postacią tabletek, które zawierają następujące składniki: sproszkowane szyszki chmielu wyciąg z waleriany i wyciąg z goryczki. Kiedy pojawia się stresująca sytuacja, zażywamy jednorazowo 3 tabletki, do 3 razy dziennie. W razie potrzeb dawkę leku można zwiększyć do 4 razy na dobę.
Trzeba sobie wypracować odpowiedni system odreagowywanie nerwowych sytuacji, by zawsze mieć nadzieję na lepszą przyszłość. Jeśli jesteśmy zestresowani, zażyjmy Kalms, a po powrocie z pracy zrelaksujmy się.